Jako że jestem wielką fanką dobrego stylu, wciągających opisów, góry emocji i składania z nich siebie od nowa po przeczytaniu książki, nie wstydzę się romansów, romansideł, a także.. czasem całej reszty, rzucam moje top 5 książek. Na chwilę obecną. Czytamy w końcu nie tylko po to, żeby się rozwijać i z dumą opowiadać o naukowych odkryciach, ale po to, żeby mocniej przeżywać, rozbudzać w sobie wrażliwość i po prostu dobrze spędzać czas.
1. I wciąż ją kocham – Nicholas Sparks
Ona – 20 lat. On – 22 lata. Cudowny, emocjonalny flashback miłości, która zdarzyła się raz i przetrwała, choć tylko w ich sercach i wspomnieniach. Wyciska łzy, zamyśla, ale też naładowuje emocjami i wiarą. Nie każdy lubi romans, ale każdy lubi prawdziwość i zaglądanie do ludzi trochę głębiej. Ta książka to robi.
2. Dziewczyna z pomarańczami – Jostein Gaarder
Kiedy myślisz, że urodziłeś się „trochę za późno” lub że „to już nie te czasy”, przeczytaj tę książkę. Ludzie w głębi duszy pragną wciąż tego samego. Tylko coraz bardziej boją się o to walczyć w samotności – dziewczyna z pomarańczami pokazuje, że nie jesteśmy samotni, nawet jeśli ci inni podobnie odważni są … gdzieś tam. Daleko.
A czasem może jeszcze bliżej niż myślimy, bo przecież pod latarnią najciemniej.
Mądra opowieść o szukaniu i znajdowaniu. O tym, że warto szukać. O tym, że wierność swoim zasadom odczarowuje więcej przeciwności losu, niż mogłoby się wydawać.
3. Hopeless – Coolleen Hoover
Pełna wrażliwości i skrytych emocji o sile relacji międzyludzkich. Gdzie jest granica naszej walki o uwagę drugiej osoby? Jeśli chcesz czytać tę książkę, zarezerwuj trochę czasu. Krótką chwilę na przeczytanie jej jednym tchem i trochę dłuższą na otrząśnięcie się. Wzrusza, wciąga i zostaje na długo.
4. Azyl – Patrick McGrath
Najlepszy dowód na to, że miłość nie usprawiedliwia i nie wybacza wszystkiego. Potrafi zmieniać na lepsze, uskrzydlać i dodawać nieludzkiej odwagi, ale potrafi też pogrążyć, odebrać zmysły i wypalić z całej reszty radości. Stella za swoją miłość płaci najwyższą cenę, jaką się da.
Rewelacyjny portret psychologiczny nieszczęśliwej, zakochanej kobiety i mistrza manipulacji.
5. Zanim zasnę – S.J. Watson
No i kolejny… rewelacyjny portret psychologiczny kobiety. I mężczyzny. Thriller z wątkiem obyczajowym, dodatkowo mistrzowski styl oddziałujący bardzo mocno na wyobraźnię, świetne opisy szczegółów i budowanie napięcia. Kilka zwrotów akcji, drobne podsuwanie i zabieranie wskazówek. Gwarantowane zaskoczenie i dłuższa chwila reflesji na zakończenie.
A Wy macie swoje książki „just wow”? 🙂